źródło |
Jest początek lutego. Dzieci i młodzież w województwie małopolskim od ponad tygodnia cieszą się już zimowymi feriami, a wiele z nich wyjeżdża na wycieczki lokalnie lub za granicę, zazwyczaj zatrzymując się przy tym w hotelach. W momencie, gdy zmęczeni podróżą stajemy w końcu u progu naszego nowego mieszkania na czas pobytu w nieznanym mieście, naszym oczom ukazuje się baner z nazwą lokalu i tajemniczymi gwiazdkami.
Powszechne ich zastosowanie jest większości znane - im więcej gwiazdek w skali 1-5, tym wyższy standard, a wraz z nim i cena pobytu. Jednak czy istnieją jakieś światowe normy określające kryteria, według których hotelowi można przyznać konkretną ilość gwiazdek?
Jak się okazuje, odpowiedzią na powyższe pytanie jest nie! W każdym kraju obowiązują odrębne zasady i skale określające standard hotelu, a w niektórych nawet nie istnieje coś takiego, jak “gwiazdki” - klasyfikacji nie stosuje się na ogół w Skandynawii, a w Anglii i Francji jest ona dobrowolna. Pewien stopień ujednolicenia stopniowo pojawia się jednak w reszcie Europy, którego to zadania podjęła się organizacja HOTREC. Jak dotąd 15 krajów na naszym kontynencie przyjęło mniej lub bardziej identyczne kryteria oceniania obiektów hotelowych. W Polsce zajmuje się tym wszystkim ministerstwo turystyki.
Wszyscy dobrze wiemy, że aby wygodnie pomieszkać w nowym mieście, najlepiej zatrzymać się w hotelu o klasie minimum trzygwiazdkowej - w opinii publicznej wszystkie obiekty poniżej tego standardu nie są ani trochę komfortowe i najprawdopodobniej są zakurzone i śmierdzą. Jednakże tak wcale nie musi być. Po zgłębieniu wymogów, jakie muszą być spełniane przez hotele w naszym kraju, okazuje się, że hotele jednogwiazdkowe nie są i nie mają być obskurne - wręcz przeciwnie. Różnica pomiędzy hotelem jednogwiazdkowym a, dajmy na to, trzygwiazdkowym, tak naprawdę polega w większości na wyposażeniu pokoju i zakresie oferowanych usług. Dlatego lokale o tej klasie często właściwie mogą być całkiem wygodne, a do tego pobyt w takowych oferowany jest w przystępnej cenie, pozwalającej podróżować ekonomicznie.
Wymogi: Hotel jednogwiazdkowy
Niektórym może wydawać się to oczywiste, ale żeby obiekt hotelarski w ogóle mógł być zarejestrowany jako hotel lub motel, musi posiadać minimum 10 jednostek mieszkalnych, w większości jedno- i dwuosobowych. Wejście do hotelu, do recepcji, powinno być wyodrębnione i możemy spodziewać się miejsca postojowego na czas naszego przyjazdu i odjazdu oraz miejsca parkingowego, strzeżonego.
W całym obiekcie musi działać wentylacja mechaniczna lub grawitacyjna, ciepła i zimna woda, odpowiednie oświetlenie przez całą dobę oraz ogrzewanie. Jako goście musimy mieć dostęp do telefonu i/lub faksu w recepcji, a także możliwość oglądania telewizji i słuchania radia - jeżeli nie za pomocą telewizorów w pokojach, to w innym miejscu ogólnodostępnym, choćby w recepcji, także zawsze będziemy na bieżąco ze światem.
Jeżeli obiekt posiada więcej niż cztery piętra, to musi znajdować się w nim winda. Przy części ogólnodostępnej znajdziemy dobrze wyposażone WC, powierzchnia recepcji może wynosić choćby 10 metrów kwadratowych, a pokoje zaczynają się od 8. Jeżeli w jednostce mieszkalnej ma być miejsce dla więcej niż czterech osób, to jego powierzchnia ma wynosić 16 metrów kwadratowych plus 4 na każdą dodatkową osobę.
W pokoju na pewno znajdziemy podstawowe wyposażenie takie, jak łóżko, nocny stolik lub półkę (po jednej na każde miejsce do spania), szafę lub wnękę garderobianą z co najmniej trzema wieszakami na osobę, a także biurko lub stół.z meblem do siedzenia (po jednym na osobę, ale nie mniej niż dwa na pokój). Nie ma żadnych wytycznych dotyczących dekoracji w hotelach o najniższym standardzie, ale możemy mieć pewność, że mieszkając w takim pokoju przeglądniemy się w lustrze, przejdziemy w skarpetkach po dywaniku, skorzystamy z hotelowego kubeczka, wyrzucimy śmieci, zasłonimy firanki i powiesimy kurtkę na kołku czy też wieszaku ściennym. Od razu robi się przytulniej, prawda?
Jest jeszcze coś - według wymagań, przy naszym miejscu do spania musi znajdować się lampka “umożliwiająca czytanie w pozycji leżącej”, a my musimy mieć dostęp do co najmniej jednego wolnego gniazdka elektrycznego. Łazienka może być osobna i dostępna dla kilku pokoi.
W każdym takim lokalu dostępne są usługi takie jak budzenie, podawanie śniadań, przechowanie bagażu, pieniędzy i wartościowych przedmiotów, a w hotelach powyżej 50 jednostek mieszkalnych musi być możliwa płatność kartą. Muszą być nam zapewnione ciepłe napoje, na przykład kawa w automacie lub herbata w pokoju. Nasze mieszkanie będzie sprzątane codziennie lub na nasze życzenie, a pościel i ręczniki (które również będziemy mieć zapewnione) będą wymieniane co trzy dni lub kiedy będziemy tego chcieli.
Jak widać, hotel jednogwiazdkowy nie musi nam się kojarzyć z obskurną, zimną kamienicą z brudnymi prześcieradłami i zapyziałymi kątami. Może i nie jest to miejsce,
w którym urządzimy wesele, konferencję prasową lub urodziny dziecka, ale z pewnością wystarczy przeciętnemu podróżnikowi do zatrzymania się na noc lub dwie w zwiedzanym mieście.
Caché
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz