Szkolne Śpiewanie Pieśni Patriotycznych
Dzisiaj uczniowie naszej szkoły zgromadzili się na sali gimnastycznej, by wspólnie śpiewać pieśni patriotyczne ku pamięci odzyskania niepodległości przez Polskę.
11 listopada prawie 100 lat temu, w 1918 roku, nasz kraj został oswobodzony spod zaborów. Piękna tradycja naszej szkoły jest znakiem, że Polacy nie zapomnieli o tym przełomowym wydarzeniu.
Uczniowie podzieleni na dwie grupy zebrali się przed południem na starannie wystrojonej sali gimnastycznej. Sekcja organizacyjna już od 7:30 rozkładała makiety na sali, przygotowywała oświetlenie i ustawiała dla nas ławki. Zrobili naprawdę świetną pracę! Myślę, że każdy poczuł ten nieco tajemniczy i nastrojowy charakter, który panował, dzięki ich staraniom. Na głównej scenie postawione zostały dwie czarne makiety, na które rzucane były czerwone i niebieskie światła. Miedzy nimi stał pulpit z wyświetlanym tekstem piosenek. Najbardziej jednak, zwracał na siebie uwagę czołg, wykonany przez uczniów, stojący tuż przed pulpitem. Jego obecność była idealnym zwieńczeniem tła, bardzo pasował do tekstu pieśni żołnierskich i klimatu całego przedstawienia.
W tym roku po raz pierwszy mieliśmy również okazje wysłuchać nowego chóru. Liczy on paręnaście dziewcząt, a dopatrzyłam się nawet jednego chłopca. Cudownie wykonali wszystkie pieśni, jak "Białe róże", "O mój rozmarynie" czy "My, pierwsza brygada"
, ale największe wrażenie wywarła na mnie "Rota". Śpiewali z pasją, z serca, wydaje mi się, że słychać ich było nawet poza murami szkoły. Bardzo ciekawym pomysłem było wykonanie pieśni "Przybyli ułani pod okienko" w postaci scenki. Połowa chóru ustawiła się po jednej stronie sceny, druga zaś naprzeciwko nim. Podzielili piosenkę na role, tak że wydawała się ona być dialogiem.
Oczywiście, oprócz tej grupki, także uczniowie starali się jak najlepiej śpiewać. Choć z początku każdy wstydził się śpiewać pełnym głosem, tak "Przybyli ułani pod okienko" zostało niemal wykrzyczane (szczególnie jedna zwrotka). Mimo wszystko, potrafimy jednak śpiewać bardzo głośno :) Całości akompaniował Tadeusz Gmyrek, nasz nauczyciel muzyki. Niezastąpiony, jak zwykle przepięknie dogrywał na keyboardzie.
Na końcu swój występ miał przewodniczący samorządu uczniowskiego, Józef Bartosz. Wykonał on dwa utwory Jacka Kaczmarczyka "Źródło" oraz "Mury", grając na gitarze oraz śpiewając. Jego pełen emocji głos, obudził chyba w każdym patriotyczne uczucia. Myślę, że szczególnie piosenka "Mury" każdego poruszyła i nie było osoby, która nie zaśpiewała by, tak dobrze znanego nam fragmentu:
"Wyrwij murom zęby krat
Zerwij kajdany, połam bat
A mury runą, runą, runą
I pogrzebią stary świat!"
Osobiście, bardzo podobał mi się całokształt przedstawienia. Atmosfera, jaka panowała dziś na sali gimnastycznej, panować mogła tylko z okazji święta patriotycznego. Tradycja, dzięki której łączymy się i dajemy znak, że pamiętamy, to coś, co z pewnością powinniśmy systematycznie pielęgnować.
Chciałabym, w imieniu całej szkoły, podziękować wszystkim, którzy włożyli swoje starania w tworzenie uroczystości: Samorządowi Uczniowskiemu, Sekcji Organizacyjnej, Panu Gmyrkowi, chórowi i innym. Bardzo dziękujemy!
Maja Torbacka
Zdjęcie autorstwa Marcina Kamińskiego.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz